sobota, 21 sierpnia 2010
Kathleen Duey "Święte blizny" ('Sacred Scars")
Wydawnictwo: Akapit Press
Tłumaczenie: Emilia Kiereś
Data wydania: 13 listopada 2009r.
Ilość stron: 489
Cykl: Wskrzeszenie Magii
Druga część trylogii "Wskrzeszenie magii" przedstawia dalsze losy Sadimy oraz Hahpa.
W "Świętych Bliznach" akcja nabiera jeszcze większego tempa. Jak w przypadku całej serii książka ta, nie jest skierowana dla najmłodszych, w książce są zawarte informacje, przesłania itp., których młody, niedoświadczony czytelnik może nie odebrać tak jakby to sobie życzyła twórczyni. Bardzo interesujące i ciekawe jest to, że jednocześnie wiemy co będzie później (jesteśmy świadkami życia akademii 200 lat od złożenia jej), ale nie mamy pojęcia jak co będzie po drodze, więc jest to wielka motywacja do jak najszybszego przewijania kartek. Autorka na szczęście nie wyczerpuje naszej cierpliwości i w zgrabny sposób strona po stronie, wskazówka po wskazówce odsłania nam sekrety otaczające bohaterów, których jest zaskakujące dużo. Losy Sadimy i Hahpa, są przedstawione w sposób przeplatających się rozdziałów. Ku mojemu zaskoczeniu kończę jeden z rozdziałów o chłopaku uczącym się magii i tu BUM bohaterka... nas zaskakuję (ujmę to tak ;). Wyjątkowe jest w tej książce coś, co pobudza nasze emocje, a mianowicie miara czasu. Nie są to standardowe minuty, sekundy, dni, tylko uderzenia serca. Czytając fragment, gdzie przełomowe zdarzenie wydarzyło się w ciągu (np.) dwa uderzenia serca sama wsłuchałam się we własny rytm i moja więź z tą książką jeszcze bardziej się wzmocniła. Zauważyłam, że "Święte blizny" wypełnione są przesłaniami. Przyjaźń, miłość, pomoc są wtopione w naturę bohaterów, na szczęście nie jest to tandetne i przesadzone. Czytając ostatnie strony nie mogłam się skupić, gdyż już myślałam o kolejnej części :D
Somiss gromadzi co raz więcej materiałów, potrzebnych mu do wskrzeszenia magii, jednak Sadima i Franklin, uwięzieni w kamiennych korytarzach, z każdym "odkryciem" mają z chwili na chwilę większe wątpliwości co do pierwotnych zamierzeń użycia magii. Zwłaszcza kiedy zaczynają się testy na uwięzionych chłopcach. Niestety, Franklin nie potrafi uciec od swego właściciela (został on nim już w dzieciństwie) przez co dziewczyna jest skazana na samotną ucieczką, próbuje też zrobić wszystko, aby zabrać ze sobą młodych więźniów Somissa. Jednak Sadima nie ma wyjścia, ucieka zabierając ze sobą swój dorobek, który zakopała w lesie przed zamieszkaniem w jaskiniach oraz kopie pieśni, nad którymi pracował założyciel akademii. Ucieczka udaje się, jednak do znalezienia spokojnego i bezpiecznego lokum zostają z nią trzej z dziewięciu chłopców. Sielanka okazuje się tylko krótkotrwała, wpadają oni z deszczu pod rynnę.
Hahp radzi sobie najlepiej spośród pozostałych chłopców. Z czasem zaczyna rozumieć, niektóre z intryg i zamierzeń czarnoksiężników. Postanawia, że będzie pomagał każdemu kto będzie tego potrzebował, jednocześnie zawierając z nim pakt, którego celem jest przyszłe zniszczenie akademii i wykorzystanie magii do słusznych celów. Jednak w niewyjaśniony sposób, nie jest on takim sekretem, jakim mógłby się wydawać.
Ogólnie ---> OGROMNY pozytyw :D
Niestety, ostania część nie jest jeszcze napisana. Pozostaje cierpliwość i zapełnianie luki innymi książkami ;)
Zapraszam do przeczytania recenzji pierwszej części - "Głód dotyku"
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz