niedziela, 1 sierpnia 2010

Alyson Noel "Ever" ("Evermore")


Wydawnictwo: Dolnośląskie
Tłumaczenie: Dobromiła Jankowska
Data wydania: 10 lutego 2010r.
Ilość stron: 300
Cykl: Nieśmiertelni


Po wielu reklamach pozytywnych recenzjach, komentarzach wydanych przez takie organizacje, jak „Teens Read Too”, „Booklist” itd., które zapewniały o tym, że „książka zapiera dech w piersiach” oraz, że „zaintryguje wielu nastoletnich miłośników powieści fantasy, zwłaszcza fanów (…) sagi Zmierzch” byłam przygotowana na hit, na szczęście nie zawiodłam się.
Wartka akcja, przyjemny sposób pisania, nieoczekiwane wydarzenia, ciekawi bohaterowie, oryginalność. Tak, to wszystko można znaleźć w „Ever”. Rozpatrując powieść w ten sposób -jak i ogólne odczucia-, mam przed oczami bestseller.

Nastoletnia Ever, po tragicznej śmierci jej rodziny, z której cudem wyszła z życiem, potrafi odczytywać myśli ludzi, ich aury, a dzięki choćby delikatnemu dotykowi potrafi poznać ich przeszłość. Ciężar tych umiejętności przytłacza ją, a dziewczyna ukrywa się pod bluzami z kapturem, ciemnymi okularami, a „innych” zagłusza głośną muzyką. Jej udrękę potrafi zagłuszyć jedynie Damen, nowo przybyły do szkoły chłopak. Jest on przystojny, bogaty, tajemniczy i nie posiada aury, a jego dotyk sprawia „jedynie” nieziemskie uczucie. Przy normalnym funkcjonowaniu pomagąją jej przyjaciele – Haven, dziewczyna próbująca swoim zachowaniem i ubiorem zwrócić na siebie uwagę oraz Miles przyjazny gej, jest jeszcze jedna osoba – Riley, siostra Ever, która odwiedza ją z zaświatów.
Dziwne zachowanie Damena, skłania Ever do przemyśleń. Kiedy próbuje się czegoś więcej dowiedzieć, o chłopaku, który oficjalnie stał się „jej facetem”, przypłaca to dziwnym lukami pamięci. Po dodatkowych odkryciach Riley, dziewczyna zaczyna się bać. Dodatkowe sekrety i ukrywanie pochodzenia, kłamstwa nie poprawiają sytuacji.

Ogólnie ---> pozytywnie.


Buziaki, Pats.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz