niedziela, 19 marca 2017

Unhaul książkowy #2 (30+ książek)




Przeszedł czas na kolejny post, z książkami, których się pozbywam (poprzedni - link). Osobiście bardzo lubię oczyszczać swoją biblioteczkę, z książek, które mnie nie zadowoliły, albo których nie mam zamiaru czytać ponownie. Takie mam po prostu nastawienie :D Ostatnio udało mi się również zredukować jeden regał, z czego jestem bardzo zadowolona, gdyż dążę do tego, aby moja biblioteczka była wypełniona jedynie znaczącymi dla mnie lekturami. 
Bez dalszych wstępów, oto pozycje, które wyruszają na nowe przygody:


 1. Leslye Walton "Osobliwe i cudowne przypadki Avy Lavender"
Książka ta bardzo mi się podobała, jest świetnym przykładem realizmu magicznego. Jednak nie mam zamiaru sięgać po nią ponownie.

2. Holly Bourne "Przeznaczeni"
Ta pozycja również była moją ulubioną swego czasu - interesujący romans, dobre poczucie humoru i elementy trochę paranormalne (nie żadne stwory, spokojnie), jednak na nią również minęła mi ochota. Młodzieżowe romanse, to jeśli już jednorazowa sprawa w moim przypadku.

3. i 4. Jennifer A. Nielsen "Fałszywy książę" i "Król uciekinier"
Niestety te pozycje niezbyt przypadły mi do gustu, więc nie miałam problemu z pozbyciem się ich.

5. Jessie Burton "Muza"
Również i ta lektura była dość przyjemna, jednak nie mam zamiaru ponownie po nią sięgać. Na szczęście nie mam już problemu z pozbywaniem się pięknych okładek, gdyż ta jest naprawdę wspaniała ;).



6. "Baśnie z tysiąca i jednej nocy"
Baśnie niestety nie są dla mnie, zauważam w nich za dużo problemów. Ta lektura była ciekawym doświadczeniem, jednak nie mam zamiaru go powtarzać.

7. i 8. Jane Austen "Mansfield Park" i "Rozważna i romantyczna"
Niestety obie te pozycje niezbyt mi się spodobały (zwłaszcza pierwsza z nich), a w razie czego zawsze są w bibliotekach.

9. i 10. Takano Ichigo "Orange 1" i "Orange 2"
Była to moja pierwsza i jak dotąd jedyna manga. Nie była zła, jednak zbytnio mnie nie zainteresowała i nie mam ochoty jej kontynuować.



11. C. S. Lewis "Opowieści z Narnii"
Nie bójcie się, pozycja ta nie opuszcza mojego domu, po prostu zmienia regał ;). Mi się niestety nie spodobała.

12. "Baśnie braci Grimm"
A propos baśni i bycia problematycznym... Niestety mimo pięknego wydania, nie widziałam powodu, żeby zatrzymywać tę pozycję na moim regale.


13. Atlas współczesnego świata
Faktem jest, że łatwiej użyć map w Internecie ;).

14. Polska - atlas dla dzieci
Jak powyżej - lepszym źródłem jest dla mnie Internet.

15. "Ściągawka z dojrzewania"
Już nie potrzebuję ;).

16. "Ilustrowany słownik szkolny - biologia"
Jak wyżej.

17. Książka o Reginie Protman 
Straciłam zainteresowanie nią.

18. "Golden retriever"
Postanowiłam zatrzymać jedną pozycją o tej tematyce, i jak widać ta nią nie była ;).

19. Małgorzata Musierowicz "Całuski Pani Darling"
Niestety, przepisy tu nie odpowiadają mojemu sposobu odżywiania się.

20. "Współczesne maniery"
Na przyjęciach nie bywam, a w razie czego jest Internet ;D.

21. "Atlas zwierząt"
Szczerze, to nigdy nie miałam powodu, żeby po niego sięgnąć (zrobiłam to raz i nawet nie znalazłam tego, czego szukałam).


22. Kamil Janicki "Upadłe damy Rzeczypospolitej"
Ta pozycja bardzo mi się podobała, jednak nie jest to materiał na ponowną lekturę.

23. Naomi Novik "Wybrana"
Również i ta pozycja jest świetnym przykładem realizmu magicznego, jednak po prostu nie wyobrażam sobie czytania jej ponownie, wolałabym sięgnąć po coś innego jeśli już.

24. Budge Wilson "Droga do Zielonego Wzgórza"
Czytałam - interesująca, ale już wolę przeczytać po raz kolejny samą serię.

25. Robert Louis Stevenson "Doktor Jekyll i pan Hyde"
Tak książka była już na moim regale od lat, i jakoś nigdy po nią nie sięgnęłam. W razie czego zawsze mogę znaleźć ją w bibliotece.

26. i 27. Philippa Gregory "The Other Boleyn Girl" i "The Boleyn Inheritance"
Obie pozycje bardzo mi się podobały, jednak nie planuję czytać ich ponownie.


28., 29. i 30. Licia Troisi "Wojny Świata Wynurzonego"
Tą serię przeczytałam już dobre kilka lat temu i wtedy bardzo mi się podobała, jednak kiedy ostatnio stwierdziłam, że wypadałoby odświeżyć moją pamięć, stwierdziłam, że zupełnie nie mam na to ochoty. Zwłaszcza po kilku nieudanych spotkaniach z autorką w innych lekturach.


31. Elaine Crawford i Kelly Crawford "Kuchnia z Zielonego Wzgórza"
Tak jak w przypadku książki Małgorzaty Musierowicz, przepisy te nie znajdują użycia w moim sposobie odżywiania się.

32. Malcolm Gladwell "Błysk!"
Pozycja ta była dość nudna i niespecjalnie odkrywcza, ciekawe fakty zapamiętam i nie potrzebuję do tego tej lektury.


33. Renee Ahdieh "Gniew i świt"
Przykro mi, że ta pozycja nie przypadła mi do gustu, zwłaszcza, że była dla mnie jedną z najbardziej wyczekiwanych premier :/ (bardziej się rozpiszę w podsumowaniu miesiąca).

*****

Jak na razie, to tyle :D. Trochę się tego zebrało i pewnie cały czas zbierać się będzie, jednak moje tempo pozbywania się książek będzie coraz wolniejsze - kupuję ich mniej, a moja biblioteczka jest coraz bardziej klarowna ;).

Miłego czytania,
Patsy.

4 komentarze:

  1. Czy "Muza" jest wolna? Jestem zainteresowana :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tyle książek! Skusiłabym się na Wybraną, ale wysyłka za granicę przekroczyłaby wielokrotnie wartość książki. Mam nadzieję, że te wszystkie lektury wkrótce znajdą nowe domy :)

    OdpowiedzUsuń