niedziela, 4 grudnia 2016

Przeczytane, a niezrecenzowane: listopad (Nora Sakavic, Robert Galbraith, Brandon Sanderson...)

Ten rok pod względem czytelniczym, to jeden z najlepszych w mojej historii! Bardzo się z tego powodu cieszę :D. W tym miesiącu udało mi się przeczytać 10 pozycji z czego zdecydowana większość bardzo mi się podobała. Do ulubieńców muszę zaliczyć trylogię Nory Sakavic (nie mogę przestać myśleć o stworzonym przez nią świecie!) oraz czwarta część serii "Rodzina Penderwicków" Jeanne Birdsall. Nie przeczytałam żadnej beznadziejnej, albo nieciekawej pozycji w tym miesiącu, co jest kolejnym sukcesem ;).



Nora Sakavic 
"The Foxhole Court" 8.5/10
"The Raven King" 9/10
"The King's Men" 9/10

Wiedziałam, że nadejdzie czas, w którym będę musiała sklecić jaką sensowną wypowiedź na temat tych (wspaniałych) książek - nie wiem czy dam radę podejść do tego racjonalnie, więc z góry proszę o wybaczenie. Ta seria... Zawładnęła moim życiem (przesadzam tylko trochę). Z początku nie było łatwo, nie mogłam wczuć się w akcję, i nie wiedziałam do końca na czym polegają różne wątki. Jednak kiedy już załapałam co nieco, po prostu nie mogłam przestać myśleć o tych książkach (nadal to robię). Pozycje te poruszają tyle tematów (od stworzonego przez autorkę sportu, przez relacje, ciężkie, traumatyczne wydarzanie, skończywszy na przemocy i kryminalnym światku - i wiele więcej), które są świetnie przedstawione, ale to postacie kradną nasze serca. Te moralnie szare, zranione, pełne osobowości, lojalne postacie, które z taką łatwością zakradają się w nasze najgłębsze rejony umysłu, że nie możemy nic na to poradzić. Szczerze nie wiem, dla kogo ta książka nie jest (prócz młodszych czytelników, gdyż momentami jest dość drastyczna i porusza naprawdę ciężkie tematy) - ja zainteresowałam się tą pozycją, gdyż słyszałam peany na jej temat, sam opis jednak jest średni. Jeśli lubicie dreszczyk emocji, trochę (momentami bardzo bezpośredniego) humoru i macie chwilę, aby ta trylogia zawładnęła Waszym życiem, to nie czekajcie dłużej! 

Seria ta dostępna jest jako ebook, na amazon.com (ja czytałam na komputerze i telefonie, gdyż nie mam czytnika Kindle) jedna część kosztuje 1,22$/1 euro więc naprawdę mało - ja trafiłam na promocję i pierwsza książka była darmowa, co do reszty już się nie mogłam powstrzymać :).



Jeanne Birdsall "The Penderwicks in Spring" 9/10
Czwarta część tego świetnego cyklu, jest to też dla mnie wyjątkiem w sięganiu po książki kierowane dla młodszych czytelników. Muszę przyznać, że ta pozycja szczerze mnie zadziwiła. Bardzo lubię ten cykl, jednak trzecia część okazała się trochę nudna, za to ta dziejąca się kilka lat po poprzedniej, okazała się naprawdę wciągająca. Dodatkowo poruszane w niej nowe tematy, zaskoczyły mnie swoją powagą, jedna z bohaterek, sióstr Penderwick, przechodzi przez bardzo trudny okres w swoim życiu, i sposób w jaki ukazała to autorka był niezwykle realny i poruszający. Jednak lekkie aspekty, które idealnie utrzymują równowagę, takie jak rodzina, życzliwi ludzie, psy, działają jak balsam na nasze zszargane nerwy.



Robert Galbraith
"Jedwabnik" 7.5/10
"Żniwa zła" 7.5/10
Przeczytałam te książki miesiąc temu, więc moje uczucia nie są już tak świeże. Kryminały J. K. Rowling są naprawdę świetną rozrywką - klimatyczne, wciągające i inteligentnie zbudowane. Momentami trochę drastyczne i mroczne, jednak ogólnie rzecz biorąc idealne na jesienno-zimowe wieczory. Bardzo interesującym aspektem jest relacja między dwiema postaciami: detektywem i jego pomocnicą - nie jest sztampowa, przez co również nas intryguje. Jednak nie mogę wybaczyć zakończenia trzeciego tomu, przynajmniej do momentu sięgnięcia po kolejny ;).




John Thavis "Tajemnice watykańskich proroctw. Jak Kościół bada zjawiska nadprzyrodzone" 6/10 

W tym miesiącu miałam również ochotę na książkę niefikcyjną i ta pozycja dobrze się sprawdziła. Bardzo ciekawy temat, autor uświadamia czytelnikom jak dużo pracy kryje się chociażby za czyjąś beatyfikacją, czy oficjalnym uznaniem przez Kościół jakiegoś miejsca. Spodobało mi się również obiektywne podejście do tematu - nie jest to książka religijna, jednak na taki temat. Autor prezentuje wypowiedzi naukowców, watykańskich urzędników, księży, czy świadków różnorodnych zjawisk. Zdarzyły się trochę nudnawe momenty, jednak ogólnie rzecz biorąc ciekawa pozycja.



Brandon Sanderson "Z mgły zrodzony" 6.5/10

Przyszedł czas na kolejnego Sandersona. Czytałam już "Drogę królów" - spotkanie nie było udane oraz "Stalowe serce", które już spodobało mi się bardziej. "Z mgły zrodzony" trochę mnie zawiódł, jednak nie ma tragedii. Po prostu, z jakiegoś powodu, którym chyba są bohaterowie, do których po prostu nie mogę się przekonać (przez to ich losy nie wzbudzają we mnie żadnych emocji) nie cieszyła, ani nie ekscytowała mnie ta lektura, i szczerze nie wzbudziła mojego pragnienia sięgnięcia po kolejną część. Rozumiem dlaczego ma ona tyle fanów - oryginalny system magiczny, ciekawa fabuła, eklektyczne postacie - po prostu to nie dla mnie. Nie powiem, że nie jest mi przykro, gdyż high fantasy to mój ulubiony gatunek, a Brandon Sanderson to bardzo płodny i doceniany pisarz, jednak no cóż zmusić się nie mogę (chociaż pewnie jeszcze kiedyś to zrobię, w końcu nadzieja umiera ostatnia).



Stephanie Perkins, różni "Podaruj mi miłość. 12 świątecznych opowiadań" 5/10
A propos nadziei i jej nie umierania, postanowiłam znowu spróbować moich sił w młodzieżowych romansach. Mimo niskiej oceny, która jest średnią ocen wszystkich opowiadań, nie żałuję. Trzy z zawartych w tej książce pozycji bardzo mi się spodobało. Zadziwiająco spodobało mi się opowiadanie Gayle Forman, z którą jak dotąd miałam tylko negatywne spotkanie, przyjemna była też historia Matta de la Pena, a twórczość Kiersten White najbardziej przypadła mi do gustu. Reszta raczej mnie zawiodła, bardzo sztampowe i nudne - proszę jednak pamiętać, że ja za takimi słodkimi romansami nie przepadam ;). 

Książka, którą przeczytała, i którą zrecenzowałam to:

2 komentarze:

  1. W sumie chyba tylko "Podaruj mi miłość" jakkolwiek mnie intryguje, chociaż widzę, że nie masz zbyt dobrego zdania o tym zbiorze opowiadań.

    OdpowiedzUsuń
  2. A mnie te świąteczne opowiadania bardzo się podobały :D

    OdpowiedzUsuń