niedziela, 7 listopada 2010

Sarwat Chadda "Pocałunek Anioła Ciemności" ("Devil's Kiss")

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Tłumaczenie: Monika Walendowska
Data wydania: 13 października 2010r.
Ilość stron: 320

Wampiry, wilkołaki... Już z lekka się tym (chwilowo) przejadłam. Dlatego cieszy mnie, że powstają takie książki jak ta. W "Pocałunku Anioła Ciemności" odżywają templariusze! W książce przeplatają się fakty historyczne jak i fikcja, z tym że fakty są zmiksowane : Biblia, legenda związana z królem Arturem i wiele innych znanych bardziej i mniej opowieści odnajdziemy w tej pozycji.

Billi nie pozostawiono wyboru kim ma zostać w swoim życiu. Ojciec dokonał go za nią. Jej życie stało się ciągłym wysiłkiem fizycznym i psychicznym,  życiem początkującego templariusza. Kiedy staje się świadoma tego jak będzie wyglądała jej przyszłość ma wątpliwości, czy należenie do Zakonu i zabijanie demonów to jest o co chce robić w życiu.

Książka z początku wydała mi się bardzo przewidywalna, sądziłam że wiem kto jest kim, co się stanie itd., ale tylko z początku. Przewijając strony, uświadomiłam sobie jak parę szczegółów mi umknęło, a autorka zgrabnie je wszystkie poskładała, tworząc pełną zwrotów akcji pozycję (naprawdę jest ich dużo :P).

W pewnym momencie miałam wrażenie, że zbliżam się już do nieuchronnego zakończenie, że doszłam już do kulminacyjnego punktu, a tu BUM patrzę ile mniej więcej przeczytałam. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że nawet nie jestem w połowie. Od razu w mojej głowie zaczęły tworzyć się możliwe zakończenie, przełomowe momenty, niestety moja intuicja zawiodła i ku mojemu niezmiernemu zaskoczeniu sytuacja potoczyła się zupełnie inaczej, niż przypuszczałam.

Bohaterka jest dla mnie też dużą niespodzianką. Jest wytrwała, zdecydowana i naprawdę silna psychicznie i fizycznie. Nie jest biedną szarą myszką, którą... (wiadomo jak historia toczy się dalej ;).

Pozycja jest oryginalna, pełna akcji i ciekawych bohaterów, jednak nie wiem, czy to język, którym została napisana, czy coś innego, ale ogólny odbiór książki nie jest nieskazitelny.

Moja ocena: 8/10

Buziaki, Patsy.

9 komentarzy:

  1. O tej książce czytałam gdzieś kilka dni temu. Jednak nie bardzo ciekawi mnie taka tematyka; templariusze itp. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Templariusze *.* muszę to przeczytać ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawy i niecodzienny temat. Okładka również zachęca, więc jeżeli tylko natknę się na nią w bibliotece lub księgarni, z chęcią przeczytam.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O! Lubię takie książki:) więc pewnie po nią sięgnę.
    Zapraszam do mnie:
    www.recenzje-ciekawych-ksiazek.blogspot.com
    (Dodaję do linków :D)

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno się skuszę, ale pewnie bliżej ferii lub wakacji. Na razie czasu na czytanie niewiele, a książki czekają.

    OdpowiedzUsuń
  6. Templariusze? A to jakaś nowość. Z chęcią się skuszę, jeśli gdzieś mi się nawinie, choć na półkach zalegają stosy nieprzeczytanych książek.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja czekam tylko na moment, aż będę mogła tę książkę przeczytać, ponieważ jestem nią bardzo zainteresowana. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. sliczny blog :)
    zapraszam do mnie ;*
    follow me ;>?

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę Ją przeczytać, wciągam na listę i zaznaczam najwyższym priorytetem ;)
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń