poniedziałek, 14 marca 2016

IC4DESIGN, Chihiro Maruyama "Detektyw Pierre w labiryncie. Na tropie skradzionego Kamienia Chaosu" ("Pierre the Maze Detective: The Search for the Stolen Maze Stone ")

Przekład: Jan Szwarc
Data wydania: 01.2016
Ilość stron: 36

Czasem zdarza się tak, że sięgamy po książkę nie do końca zdając sobie sprawę o czym ona jest. Jak łatwo można się domyślić taką właśnie przygodę miałam z "Detektywem Pierrem w labiryncie". Nie wiem czemu, ale myślałam, że sięgam po pięknie ilustrowaną lekturę dla dzieci, dlatego odrobinę się zdziwiłam, kiedy odkryłam, że tylko w połowie moje oczekiwania zostały spełnione. Gdyż w rzeczy samej jest to książka ze świetną grafiką, jednak jej główną atrakcją są wplecione w nią labirynty - kto by pomyślał! Tak, czy siak, i tak wyszłam na swoje, gdyż pozycja ta okazała się świetną zabawą ;D.

Opis:
Pierre, labiryntowy detektyw, ma sprawę do rozwiązania!
Pan X, znany też jako złodziej-widmo, skradł z muzeum Kamień Chaosu, który wszystko przemienia w labirynt. Czy możesz odpowiedzieć na wyzwanie Pana X i pomóc Pierre’owi, a także jego asystentce Carmen, w przeprawie przez każdy z tych zdradliwych labiryntów? Nie ma czasu do stracenia. Wkrótce cały świat może się w nich zaplątać!
Ta zachwycająco zilustrowana książka z labiryntami i zadaniami polegającymi na wyszukiwaniu szczegółów to przygoda, jakiej dotąd nie było!

Grafika jest zdecydowanie największą zaletą tej książki. Piękne kolory, wiele szczegółów oraz frapujący styl autora składają się na świetne przeżycie, zwłaszcza estetyczne. Podziwianie ilustracji bardzo często odwracało moją uwagę od samych labiryntów, czy towarzyszącym im zadaniom. A propos - muszę przyznać, że labirynty nie sprawiły mi żadnej trudności, jednak nie mogę tego samego powiedzieć o zadaniach... Muszę się przyznać, że mimo iż było one bardzo jasne (np. znajdź 5 małpek etc.) przez dużą ilość szczegółów oraz spory format, czasami musiałam chwilkę dłużej się skupić - co oczywiście uznaję za duży atut, gdyż odczuwanie dziecinnej satysfakcji nigdy się nie znudzi.

Mimo moich uprzedzeń pięknie ilustrowane labirynty oraz lekko i jasno zarysowana akcja stworzyły świetne pole dla zabawy oraz wyjątkowo kreatywnego sposobu relaksu (patrząc z punktu widzenia osoby dorosłej ;). Podoba mi się to, że coraz częściej rozrywki na papierze, w postaci kolorowanki dla dorosłych, czy świetnych labiryntów cieszą się większą popularnością. Dobrze jest oderwać się od typowego odpoczynku na komputerze, czy serialu i naprawdę chwilę skupić się na jednym zadaniu, jakkolwiek banalnie by ono nie brzmiało, zdecydowanie wprowadza świeżość oraz urozmaicenie do naszego życia.


"Detektyw Pierre w labiryncie" to pięknie wydana pozycja, która jednocześnie zaskoczyła mnie swoim wciągającym oraz rozrywkowym wnętrzem. Jest to świetna książka nie tylko dla młodszych, ale i dla starszych szukających alternatywnych form kreatywnego myślenia (oczywiście bez przeciążeń) - idealna również do przejrzenia na poczekaniu, czy dla zapewnienia chwili zabawy dla gości :).

Moja ocena: 8/10

Patsy.

1 komentarz:

  1. Uwielbiam książki z tak szczegółowymi ilustracjami. Dla mojego siostrzeńca to książeczka idealna!

    OdpowiedzUsuń