niedziela, 6 listopada 2011

Licia Troisi "Wojny Świata Wynurzonego. Tom I. Sekta Zabójców" ("Le guerre del Mondo Emerso, I La setta degli assassini")


Wydawnictwo: Videograf II
Tłumaczenie: z wł. Zuzanna Umer
Data wydania: 30 maja 2008r.
Ilość stron: 464
Tom w serii: 1

Elementy fantastyczne: tak.

Jak wszem i wobec wiadomo, od fantastyki wszelakiego rodzaju, na dzisiejszym rynku się roi, przez co większość czytelników jest od niej skutecznie odstraszona. Ja nadal sięgam po książki tego gatunku, choć już ostrożniej wybieram sobie lektury, żeby uniknąć kolejnych "zmierzchowych" banałów, nie należy do nich na pewno pozycja autorstwa Lici Troisi, która nie dość, że napisała tę książkę przed wielkim "bumem", to zabrała się za nią porządnie, tworząc nowy świat i rzeczywistość, gdzie naszej wyobraźni jest z pewnością łatwiej dryfować.

Przeznaczeniem Dubhe jest zabijanie, którego doświadczyła już w dzieciństwie - jako ośmioletnia dziewczynka podczas zabawy zabiła swojego kolegę. Kolejne doświadczenie, czyli wygnanie z wioski, odcięcie od rodziny, przypłaciła okrutną samotnością, dogłębnie zmieniającą jej wnętrze, charakter. W takim opłakanym stanie napotyka na Sarnka, tajemniczego mężczyznę, który ratuje ją z opresji. Dziewczynka mimo sprzeciwu, podąża za nim, gdyż czuje z nim wyjątkową więź, trudną do wytłumaczenia. Okazuje się, że Sarnek jest zabójcą, specjalną jednostką, która od dziecka była uczona zabijania i kultu okrutnego boga, uczniem Gildii, który na skutek pewnych wydarzeń dokonuje niemożliwego i ucieka, jednak przypłaca to niespokojnym życiem, w którym na każdym kroku może czyhać na niego zemsta. Dubhe bardzo przywiązuje się do mężczyzny, który w jakimś stopniu zastępuje jej to wszystko co straciła, nie chcąc go opuszczać decyduje się na trwanie u jego boku jako uczennica.
Kilka lat później na trop dziewczyny natrafia Gildia, która jest przekonana o jej przeznaczeniu i za wszelką cenę chce ją mieć na swoich usług, zwłaszcza w czasie, w którym są wyjątkowo bliscy powrotu do pełnej siły, zrobią wszystko, aby Dubhe trafiła w ich ręce.

Jak już wspomniałam, Licia Troisi tworzy całkowicie nowy świat: krainy, czas, stworzenia, historię itd. Już to pozwoliło mi na docenienie jej talentu twórczego, który z pewnością dopełniony jest również pisarskim. Autorka w bardzo dobry sposób opisuje przyrodę jak i przedstawia uczucia bohaterów (nie wiem jak duży wpływ w tej dziedzinie miała tłumaczka, ale myślę, że też zasłużyła na uwagę), które niekiedy są dość zawiłe i trudne. Więź miedzy Dubhe a Sarnkiem, dość wyjątkowa, została pokazana i wyjaśniona w sposób bardzo realistyczny, dzięki czemu łatwo mogłam przenieść akcję z książki do mojej głowy. Na relację tych dwojga, myślę że tez trzeba zwrócić uwagę, gdyż pokazuje ona w jaki sposób braki oraz utrata dzieciństwa, rodziny, a co za tym idzie miłości i bliskości oraz napotkanie na swojej drodze trudnych doświadczeń, nienawiści i zła wszelkiego rodzaju, mogą wpłynąć na rozwój uczuć u młodej dziewczyny, jej stopień przywiązania do kogoś, nasilenia oraz osłabnięcia niektórych z normalnych, ludzkich odczuć. Bardzo spodobał mi się ten, poniekąd, filozoficzny aspekt książki.

W pozycji tej, również ciekawa jest jej forma. Jednocześnie jesteśmy świadkami teraźniejszych doświadczeń, jak i nieoderwanej od nich historii Dubhe, dzięki czemu angażujemy się w wydarzenia, które są powoli odkrywanymi tajemnicami, które niekiedy możemy przewidzieć, występują one na równi z "niespodziankami", które tylko podsycają nasz apetyt na poznanie dalszych losów młodej wojowniczki.

Twórczość Lici Troisi bardzo mi się spodobała, jej styl, postacie, jak i wyobraźnia wpisały się w lubiany przeze mnie kanon, dzięki czemu na pewno będę zainteresowana dalszym zagłębianiem się w losy Świata Wynurzonego.
Książkę tę polecam fanom fantastyki jak i również tym, którzy mają powoli jej dość i uciekają od banalnych paranormalnych romansów, szukając "wyższej" fantastycznej literatury.

Moja ocena: 8/10

Buziaki, Patsy :).


16 komentarzy:

  1. Od takich książek aż się roi w księgarniach, bibliotekach, trzeba wiedzieć, po którą sięgnąć, żeby się nie rozczarować. Ja unikam takich książek nie dlatego, że jest ich dużo, po prostu nie podoba mi się ten gatunek, nie jest dla mnie interesujący.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiadam na Twój komentarz na moim :) Tak, mamy urodziny tego samego dnia :D

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja lubię fantastykę i chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś mnie do niej nie ciągnie, ale może z czasem zmienię swoje nastawienie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam fantastykę i w sumie po "paranormale" dalej sięgam. Bardzo podobała mi się twoja recenzją i chętnie sięgnę po tą książkę, która swoją drogą grzecznie czeka już na półce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak na razie mam za sobą tylko jedną serię tej autorki i chyba muszę zabrać się za coś więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Taki jest świat - to nie jest nowa seria. :)

    Tę pozycję mam od kilku lat na półce i wstyd się przyznać, ale cały czas się kurzy. Trzymałam ją w ręku tylko kilka razy, ale nie dałam rady przejść przejść przez drugi rozdział. Tak samo było z poprzednią serią, którą po pewnym czasie pokochałam.

    Jak tylko znajdę trochę czasu, to przysiądę nad "Sektą Zabójców". :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pomyślę jeszcze nad nią ;) Wydaje się być ciekawa ;) Pozdrawiam,
    Pati

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie że Ci się podobało - mnie ta trylogie nie przypadła specjalnie do gustu, ale kolejne podobały się bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Już często się nad nią zastanawiałam, kusiła, ale zawsze było coś innego. Może czas by ją przeczytać :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna opinia, szczęście, że powieść już czeka na półce :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Fantastyka zawsze będzie mnie ciekawić, więc prędzej czy później książka znajdzie się na mojej półce. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam kilka książektej autorki w domu, ale jeszcze żadnej nie przeczytałam

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawa i zachęcająca recenzja :) na pewno sięgnę po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń